Projektowanie biegunarium dla Myślęcinka trwa. Pingwiny i foki mają tam zawitać za dwa lata
Dodano: 18.06.2019 | 15:53Na zdjęciu: Biegunarium powstanie na terenie myślęcińskiego ZOO.
Fot. JW/archiwum
Jesienią tego roku będzie gotowy projekt biegunarium – czyli oczekiwanej inwestycji w bydgoskim ogrodzie zoologicznym. Ile będzie kosztowała? Na razie ciężko określić, gdyż kosztorys inwestycji poznamy po zakończeniu prac projektowych.
Temat zapowiadanego od ponad dwóch lat biegunarium pojawił się na posiedzeniu połączonych komisji gospodarki komunalnej oraz sportu i turystyki, które odbyło się w Leśnym Parku Kultury i Wypoczynku. Podczas wtorkowych obrad radni miejscy mieli możliwość zapoznania się z postępem prac projektowych. Wykonuje je firma Vitaro, której przedstawiciele pokazywali poszczególne elementy nowej atrakcji Myślęcinka. W biegunarium zaprezentuje się siedem gatunków zwierząt okołobiegunowych: pingwiny, lisy i niedźwiedzie polarne, foki, rosomaki, woły piżmowe oraz renifery. Na 27 tysiącach mkw. powstaną: budynek wielofunkcyjny z zapleczem socjalnym, budynek dla fok i pingwinów z basenami dla fok i wybiegiem dla pingwinów, wybiegi dla pozostałych gatunków zwierząt oraz tunel widokowy, z poziomu którego będzie można zobaczyć, jak zwierzęta żyją pod wodą.
Pracownia Vitaro jest obecnie na etapie dopracowania projektu – między innymi pod względem urozmaicenia wybiegów. Wejście do biegniarium będzie znajdować się w budynku wielofunkcyjnym. Jego elewacja zostanie wykonana z jasnego betonu lub tynku oraz tynków imitujących drewno. W realizacji pozostałych budynków planuje się wykorzystanie drewna i betonu. Poniżej można zobaczyć wstępne wizualizacje wyglądu głównego obiektu biegunarium.
Po zakończeniu prezentacji radni zadali szereg pytań odnośnie inwestycji. Grażynę Szabelską interesowała dokładna liczba zwierząt, które będzie można zobaczyć w biegunarium. – Planujemy pokazywać dwa niedźwiedzie polarne, trzy foki szare, od dziesięciu do piętnastu pingwinów, po parze rosomaka i lisa polarnego oraz pięć sztuk reniferów oraz niewielką grupę wołów piżmowych – wyjaśniła Tamara Samsonowicz, kierownik myślęcińskiego zoo. Mają być one sprowadzane z różnych źródeł. Zoo zapewni też im odpowiednie warunki (np. samotnego przebywania niedźwiedzi polarnych, o co pytał radny Jakub Mikołajczak)
Tak jak wcześniej informowaliśmy, biegunarium ma powstać w tylnej części istniejącego zoo – w pobliżu wybiegu dla jeleniowatych i ogródków działkowych. Obecnie teren ten zajmuje silnie zadrzewiony wybieg dla dzików i nieużytkowane tereny zielone. W związku z tym, że inwestycja będzie realizowana w pobliżu Różopola i Wakeparku, władze Myślęcinka myślą o stworzeniu od tej strony parku drugiego wejścia do ogrodu zoologicznego.
Radni dopytywali też o koszt biegunarium. Prezes LPKiW Marcin Heymann podkreślił, że inwestycja jest wciąż na etapie projektowania. – Końcowy koszt będzie znany na przełomie października i listopada – tłumaczył. Przedstawiciele Vitaro dodali natomiast, że charakter zadania jest bardzo skomplikowany i nieszablonowy, dlatego też na tym etapie ciężko oszacować dokładną kwotę inwestycji. Natychmiast po zakończeniu prac na dokumentacją zostanie rozpisany przetarg na roboty budowlane. Szacuje się, że budowa biegnuarium potrwa od półtora roku do dwóch lat.
- Posłowie Bogucki i Schreiber przekonują: Sytuacja finansowa samorządów nie uległa zmianie - 11 grudnia 2024
- Konfederacja z rózgą dla rządu Tuska. „Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty KO i PSL” - 11 grudnia 2024
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024