Przepełniona linia 82. Czy ZDMiKP zwiększy liczbę jej kursów?
Dodano: 06.03.2022 | 11:37Na zdjęciu: Linia 82 łączy Fordon z osiedlem Eskulapa.
Fot. Jakub Soboczyński/zdj. ilustracyjne
Linia 82 łączy wciąż rozbudowujące się osiedle Eskulapa z Nowym i Starym Fordonem. Dzięki niej uczniowie z tej części Bydgoszczy mogą dojeżdżać do szkół, przede wszystkim do SP 66 na Przylesiu. Kiedy nauczanie jest prowadzone stacjonarnie, w dni powszednie z autobusów linii nr 82 korzysta kilkudziesięciu uczniów. A te kursują jedynie dwa razy na godzinę. Czy to wystarczająca liczba?
Uruchomiona przy okazji otwarcia linii tramwajowej do Fordonu linia 82 kursuje z pętli Tatrzańskie przez Stary Fordon, Bajkę, Szybowników, Bohaterów, Przylesie i osiedle Eskulapa aż do prowizorycznej pętli przy ulicy Zamczysko. Komunikuje ona wciąż rozbudowujące się osiedle Eskulapa i osiedle Pod Skarpą z linią tramwajową i pozostałą częścią Fordonu. Latem 2021 roku została ona czasowo wydłużona do Myślęcinka, o co postulowała Rada Osiedla Nowy Fordon.
Linia 82 w czasie roku szkolnego pełni też istotną rolę w dowożeniu uczniów do szkoły. Przede wszystkim tych najmłodszych, którzy uczęszczają do znajdującej się na osiedlu Przylesie szkoły podstawowej nr 66. Kiedy nauka znów jest prowadzona stacjonarnie, od poniedziałku do piątku z linii nr 82 korzysta kilkudziesięciu uczniów – zdarza się, że na poranne lekcje w SP 66 autobus przywozi ponad 20 samych uczniów, nie wspominając o innych pasażerach.
Linia 82 kursuje za rzadko? Interweniuje radny
Na nadmierne zatłoczenie linii nr 82 zwrócił uwagę radny Marcin Lewandowski. W swojej niedawnej interpelacji, będącej reakcją na docierające do niego sygnały od mieszkańców Fordonu, zapytał władze Bydgoszczy, czy planują zwiększenie częstotliwości kursowania autobusu łączącego osiedle Eskulapa z resztą Fordonu. – Według otrzymanego przeze mnie w lutym 2022 roku zgłoszenia, na przystanku Korfantego – Prejsa w dni nauki szkolnej, w godzinach popołudniowych dochodzi do sytuacji, że dzieci kończące naukę w SP 66 nie mieszczą się do odjeżdżających pojazdów – napisał Lewandowski. Dodał także, że na następny autobus muszą czekać pół godziny (linia 82 przez większość dnia kursuje dwa razy na godzinę).
CZYTAJ TAKŻE: Ulica Fordońska ma być przyjazna rowerzystom. Za 12 miesięcy mamy poznać wizję ciągu pieszo-rowerowego
Radny zwraca także uwagę, że linia 82 jest obsługiwana przede wszystkim przez najmniejsze autobusy, którymi dysponuje MZK, czyli Solarisami Alpino 8.6. Te pojazdy mogłyby przydać się do obsługi połączenia na Górny Taras Miedzynia, ale ZDMiKP wstrzymał prace nad jego uruchomieniem z przyczyn finansowych. Czy z tych samych powodów nie dojdzie do zmian na linii nr 82? W odpowiedzi na pismo radnego Lewandowskiego zastępca prezydenta Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz podkreślił, że poza linią 82 mieszkańcy osiedla Eskulapa w ostatnich latach zyskali możliwość korzystania z dwóch innych połączeń autobusowych: 73 do Kapuścisk (kursującej przez ulicę Matki Teresy z Kalkuty obok Centrum Onkologii) i linii międzygminnej nr 98 łączącej Osielsko z Przylesiem.
– Powyższe wskazuje na systematyczne poszerzanie oferty przewozowej w obrębie ulic Pod Skarpą i Zamczysko – przyznał Kozłowicz. I dodał, że ZDMiKP „na bieżąco” analizuje napełnienie autobusów na linii 82, ale owe analizy „nie potwierdziły konieczności zwiększenia oferty na tej linii poprzez dysponowanie do ruchu taboru o zwiększonej pojemności”. – Dodam, że zróżnicowany plan zajęć szkolnych nie pozwala na modyfikacje rozkładu jazdy omawianej linii w taki sposób, by go idealnie dopasować do planu lekcji – nie ukrywa zastępca prezydenta.
Kończąc, Kozłowicz dodał jednak, że sytuacja będzie monitorowana i w razie potrzeby mogą zostać wprowadzone „adekwatne działania optymalizacyjne”. Czy niechętny do tego typu działań i tłumaczący się ograniczeniami finansowymi zarząd dróg będzie w stanie je podjąć? Czekamy na Wasze sygnały odnośnie linii 82.
PS: W odpowiedzi na interpelację radnego Marcina Lewandowskiego nie umieszczono wyceny przygotowania odpowiedzi. W lutowych pismach zarówno on, jak i radny Jarosław Wenderlich znaleźli nietypowy dodatek – wycenę odpowiedzi przygotowanych przez urzędników. Jak pisaliśmy, była to osobista decyzja prezydenta Rafała Bruskiego. Wydał on polecenie służbowe, aby w ten sposób szacować koszty przygotowania odpowiedzi na interpelacje oraz zapytania radnych, ale tylko tych, które skutkują koniecznością zebrania i przeanalizowania znacznej ilości danych.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Odpowiedź dla radnego tanio przygotuję. Zdumiewająca decyzja prezydenta Rafała Bruskiego
- Posłowie Bogucki i Schreiber przekonują: Sytuacja finansowa samorządów nie uległa zmianie - 11 grudnia 2024
- Konfederacja z rózgą dla rządu Tuska. „Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty KO i PSL” - 11 grudnia 2024
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024