Tomasz Gollob ma dziś urodziny. Ten wyścig sprzed 30 lat przeszedł do historii [WIDEO]
Dodano: 11.04.2024 | 14:13
Na zdjęciu: Dzięki świetnej jeździe Tomasza Golloba Polonia Bydgoszcz wygrała w 1994 roku ze Spartą Wrocław.
Fot. YouTube/fragment nagrania
Tomasz Gollob kończy dziś (11 kwietnia) 53 lata. Kariera mistrza obfitowała w niezapomniane wyścigi. Jeden z nich Gollob odjechał parę dni po 23 urodzinach. Jego doskonała jazda dała zwycięstwo Polonii we Wrocławiu, a redaktor Bartłomiej Czekański pisał w Tygodniku Żużlowym, że takiego sportowego dramatu nie widział już dawno.
Z okazji urodzin Golloba kibice klubu na profilu POLONIA1920 przypomnieli trzy wyjątkowe biegi z jego udziałem – finał Grand Prix 1999 we Wrocławiu z Jimmym Nilsenem, finał Grand Prix 2007 w Bydgoszczy z Nickim Pedersenem i jedyny w tym zestawieniu bieg w barwach Polonii – z meczu ze Spartą Wrocław w 1994 roku. I ten właśnie bieg postanowiliśmy szczegółowo przypomnieć w dalszej części artykułu.
W niezapomnianej dekadzie lat 90. minionego stulecia sezon 1994 nie jest akurat tym, który kibice Polonii Bydgoszcz chcieliby szczególnie pamiętać. W 1992 było mistrzostwo, w 1993 -wicemistrzostwo, w 1995 – brązowy medal, a akurat w 1994 przytrafił się gorszy sezon, który mógł zakończyć się pierwszym w historii spadkiem z najwyższej klasy rozgrywkowej.
Na inaugurację w Lany Poniedziałek bydgoszczanie przegrali 34:56 w Gdańsku, a niespełna tydzień później pokonali u siebie Morawskiego Zielona Góra 57:33. W trzeciej kolejce Polonia jechała do potentata – zmierzającej wówczas po drugi z trzech kolejnych tytułów mistrzowskich Sparty Wrocław.
Z nieba do piekła i z powrotem
Sparta jechała w tym meczu bez Piotra Barona, ale sytuacja kadrowa Polonii też nie była idealna, Co prawda Sam Ermolenko przyjechał do Wrocławia, ale był kontuzjowany i skończyło się na jednym występie, w którym ledwo wyprzedził 16-letniego debiutanta Bartłomieja Bardeckiego.
![Tomasz Gollob ma dziś urodziny. Ten wyścig sprzed 30 lat przeszedł do historii [WIDEO]](https://metropoliabydgoska.pl/wp-content/uploads/2024/01/INTERNET_Abramczyk_MetroBDG_1280x300px_www.jpg)
Polonia po sześciu biegach prowadziła 21:15 i 6-punktową przewagę utrzymała aż do dziesiątej gonitwy, w której gospodarze wygrali 5:1. Sparta złapała wiatr w żagle i po 12 biegach był już remis. Trzynasty wyścig to prawdziwy dramat Polonii. Motocykl Waldemara Cieślewicza zdefektował na starcie, a Jacka Golloba na dystansie, gdy starszy z braci jechał na drugim miejscu. Robi się 41:36 dla Sparty. W czternastym biegu Cieślewicz i Zdzisław Rutecki przywracają nadzieję – wygrywają 4:2 z parą Załuski – Piekarski i przed ostatnim wyścigiem mamy 43:40 dla wrocławian.
W najważniejszych momentach Gollob nie zawodził
Do decydującego biegu wyjeżdżają oczywiście bracia Gollobowie. Tomek ma na swoim koncie 11 punktów w czterech startach, a Jacek – 8 w czterech, choć gdyby nie defekt, byłoby więcej. Po stronie Sparty Tommy Knudsen, który jako jedyny tego dnia pokonał Tomka i Dariusz Śledź. Obaj mają po 12 punktów w pięciu startach.
Wrocławianie dobrze wychodzą spod taśmy, ale najszybszy jest startujący z czwartego pola Tomasz Gollob. Duńczyk próbuje atakować bydgoszczanina, co telewizyjny komentator określa jako niepotrzebne, bo przecież remis daje Sparcie zwycięstwo w meczu. Tymczasem na końcu drugiego okrążenia Dariusz Śledź zostawia miejsce przy krawężniku, co szybko wykorzystuje Jacek Gollob. Duńczyk dalej jedzie tuż za Tomkiem, a ten blokuje go, jednocześnie robiąc miejsce dla brata. Jacek wykorzystuje to na ostatnim łuku, Polonia wygrywa 5:1 i w całym meczu zwycięża 45:44!
Na koniec sezonu ten bieg dał utrzymanie
Było to jedno z ośmiu zwycięstw Polonii w tamtym sezonie. Można nawet powiedzieć, że gdyby nie doskonała jazda Gollobów w 15 wyścigu, to Polonia spadłaby z ligi, ponieważ na koniec sezonu bydgoszczanie mieli dokładnie tyle samo punktów co spadkowicz Unia Leszno.
Gollobowie przez cały sezon jechali świetnie i to im Polonia zawdzięczała utrzymanie. Tomek skończył rozgrywki ze średnią 2,604, a Jacek – 2,247. Starszy z braci tylko raz miał lepszy sezon pod względem średniej (1998). Dobrze spisywał się także Sam Ermolenko (2,508; pojechał w 13 z 18 meczów), ale na tym kończyły się silne punkty w składzie drużyny.
W niedzielę żużlowcy ABRAMCZYK Polonii Bydgoszcz podejmą próbę powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej. W meczu 1. kolejki Metalkas 2. Ekstraligi zmierzą się z Arged Malesą Ostrów Wlkp. Początek meczu o godz. 14:00.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Wszystkiego dobrego Mistrzu!
Byłem na tym meczu,to było mistrzostwo co zrobił Tomek z Knudsenem:)
Jesteś najlepszy bez względu na to czy masz tylko 1 tytuł a nie np 3. Ty miałeś za rywali najlepszych ,teraz 2 najlepszych nie startuje a reszta odbiega od zmarzlika.