Czy na osiedlu Eskulapa potrzebne są przejścia dla pieszych?

Dodano: 16.09.2019 | 16:24

Na zdjęciu: Każdego dnia na ulicy Trybowskiego panuje spory ruch. Piesi mogą pokonywać ulicę w dowolnym miejscu, gdyż obszar ten jest strefą ruchu uspokojonego.

Fot. BB

Problemy z bezpieczeństwem ruchu drogowego na osiedlu Eskulapa. W trakcie remontu ulicy Pod Skarpą znacznie zwiększył się ruch na ulicy Trybowskiego, przecinającej gęsto zamieszkałe osiedle. Ulica to strefa ruchu uspokojonego, więc nie są na niej wyznaczone przejścia dla pieszych – ZDMiKP argumentuje, że takie rozwiązanie nie jest planowane, gdyż wyznaczanie przejść w opisywanych strefach paradoksalnie utrudnia poruszanie się pieszym, zmuszając ich często do wydłużania drogi.

Ulica Trybowskiego została wybudowana wraz z Matki Teresy Kalkuty i fragmentem ulicy Jasinieckiej na przełomie 2016 i 2017 roku. Przebiega ona przez najważniejszy obszar Osiedla Eskulapa, czyli między kompleksem mieszkaniowym wybudowanym przez Nordic Development a blokami Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Wraz z utwardzeniem ulicy Trybowskiego i jej przedłużeniem do Matki Teresy w głąb osiedla zaczęły także dojeżdżać autobusy komunikacji miejskiej. Jednak by dojść na przystanki w kierunku Fordonu, należy przekroczyć jezdnie. I tu zaczyna się problem, ponieważ przejść dla pieszych nie wyznaczono.

Czy na osiedlu Eskulapa potrzebne są przejścia dla pieszych?

Zobacz również:

Apel do władz o poprawę bezpieczeństwa pieszych. Cztery konkretne postulaty

– W ostatnim czasie zamknięto z powodu remontu ulicę Pod Skarpą – objazd wyznaczono ulicą Trybowskiego, przez co znacznie zwiększył się ruch samochodowy. Jednak nikt z ZDMiKP nie pomyślał o „azylu” dla pieszych. Kierowcy nie zwalniają i nie zatrzymują się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym gdyż w zasadzie takiego obowiązku nie mają. Azyl w postaci przejść dla pieszych zdecydowanie pozwoliłby kierowcom dostrzeżenie pieszych chcących dostać się na drugą stronę jezdni i wymusiłby zatrzymanie się w celu przepuszczenia pieszego – napisał do naszej redakcji mieszkaniec dsiedla Eskulapa pan Arkadiusz. I dodaje, że z przystanków korzystają dzieci, dojeżdżające do szkoły podstawowej nr 66 na Przylesiu. Codziennie autobus linii 82 przywozi na lekcję kilkadziesiąt uczniów. Podkreśla także, że nieopodal ulicy Trybowskiego znajdują się place zabaw (powstałe m.in. w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego) – by się na nie dostać, dzieci muszą pokonać ruchliwą ulicę. – Nie muszę pisać, że i dorośli mają problem z przebyciem tejże ulicy – informuje pan Arkadiusz.

Co na to drogowcy? Według Czytelnika, ZDMiKP od dłuższego czasu wie o problemie od dłuższego czasu. W odpowiedzi na jego pismo o przyjrzenie się sytuacji zarząd dróg podaje, że zgodnie z polityką miasta, na obszarach typowo mieszkaniowych wprowadza się strefy ruchu uspokojonego, które charakteryzują się „zapewnienia wysokiego poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego”.

– Ulica Trybowskiego znajduje się w takiej strefie, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h, o czym stanowią znaki B-43 (strefa ograniczonej prędkości – przyp. red.) ustawione na dojeździe do opisywanej ulicy. Utrzymanie małej prędkości wymuszają odpowiednie środki uspokojenia ruchu, tj. wyniesione powierzchnie części skrzyżowań. Na ulicy Trybowskiego zastosowano cztery tego typu wyniesienia – opisuje Dorota Boroń z wydziału inżynierii ruchu ZDMiKP. Konkludując – drogowcy nie planują wyznaczania przejść na ulicy Trybowskiego.

– Paradoksalnie wyznaczanie przejść dla pieszych w opisywanych strefach utrudnia poruszanie się pieszym, zmuszając ich często do wydłużania drogi (dojście do zatok postojowych, przystanku autobusowego) – argumentuje Boroń.

Mieszkańcy osiedla Eskulapa zwracają też uwagę na inny problem, a mianowicie na to, że skrzyżowanie ulicy Jasinieckiej z ulicą Sybiraków jest skrzyżowaniem równorzędnym, czego nie dostrzega wielu kierujących jadących objazdem remontowanej ulicy Pod Skarpą. Ulica Sybiraków została w ubiegłym roku utwardzona w ramach pilotażowego programu utwardzania płytami ażurowymi. Pomimo tego, że na Sybiraków panuje mniejszy ruch, skrzyżowanie z Jasiniecką jest równorzędne. O ile okoliczni mieszkańcy – choć nie wszyscy – zdążyli się już do tego przyzwyczaić, tak szereg korzystających z popularnego skrótu w kierunku Myślęcinka i Osielska nie zdaje sobie z tego sprawy. Wobec bierności ze strony ZDMiKP oraz policji w sprawie poprawy bezpieczeństwa, mieszkańcy osiedla zapowiadali, że zamontują własny „znak pierwszeństwa” – w ten ironiczny sposób chcą pokazać, że potrzebna jest zmiana oznakowania.