
Dwa oddziały szpitala wojskowego zamknięte. Kilkanaście osób z personelu zakażonych koronawirusem
Eryk Dominiczak | e.dominiczak@metropoliabydgoska.pl
Na zdjęciu: W wojskowym szpitalu klinicznym nieczynne do odwołania są dwa oddziały: Klinika Neurochirurgii oraz Oddział Kliniczny Anestezjologii i Intensywnej Terapii.
Fot. Jakub Soboczyński
Nie tylko Klinika Neurochirurgii, ale także Oddział Kliniczny Anestezjologii oraz Intensywnej Terapii bydgoskiego szpitala wojskowego pozostaje nieczynny – ustaliła MetropoliaBydgoska.PL. To pokłosie wykrycia w ubiegłym tygodniu przypadków zakażenia koronawirusem zarówno wśród personelu, jak i pacjentów.
Przypomnijmy – w ubiegłą środę jako pierwsi poinformowaliśmy, że komendant szpitala wojskowego zdecydował o zamknięciu Kliniki Neurochirurgii. Jak wynikało z pisma, które przekazał innym szpitalom, Wydziałowi Zdrowia urzędu wojewódzkiego, a także Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, powodem było wykrycie zakażenia wirusem SARS-CoV-2 u przynajmniej jednego członka personelu. Przez kilka godzin w środę nieczynny był Szpitalny Oddział Ratunkowy. Powodem było z kolei podejrzenie zakażenia u jednego z pacjentów.
Ostatecznie okazało się, że przyjęcia na SOR zostały wstrzymane z uwagi na konieczność przetransportowania pacjentów Kliniki Neurochirurgii, którzy również mieli pozytywny wynik testów na obecność koronawirusa. „6 pacjentów zostało przetransportowanych do szpitala jednoimiennego w Grudziądzu” – przekazał nam w poniedziałek sekretariat Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy.
Ale to nie koniec. Badania potwierdziły łącznie aż dwanaście przypadków koronawirusa u personelu Kliniki Neurochirurgii, ale także Oddziału Klinicznego Anestezjologii i Intensywnej Terapii. W efekcie oba oddziały zostały zamknięte. Jak ustaliliśmy, pracownicy szpitala przebywają w kwarantannie domowej. Przebywają w niej również dwie osoby z personelu Oddziału Pulmunologii.
Liczba przypadków koronawirusa wśród personelu szpitali niestety rośnie niemal z dnia na dzień. Zakażonych jest już między innymi dziewiętnaście osób pracujących w szpitalu Biziela, co najmniej kilkanaście osób ze szpitala miejskiego w Toruniu (głównie z Kliniki Hematologii; w poniedziałek poinformowano, że toruńska prokuratura zleciła sanepidowi przeprowadzenie kontroli sanitarnej w placówce), przypadek zakażenia u lekarza potwierdzono też w Centrum Medycznym Gizińscy.
Do niedzieli w województwie kujawsko-pomorskim potwierdzono 241 przypadków wirusa SARS-CoV-2. W efekcie choroby COVID-19 zmarły dwie osoby, wyzdrowiało pięć. Dane i statystyki gromadzimy w specjalnym dokumencie, który można obejrzeć [TUTAJ].
A w Hospicjum w Bydoszczy hulaj dusza piekła nie ma, prawie żadnych zabezpieczeń. Totalna prowizorka. Przjęcia pacjentów w najlepsze (0 izolatek). Tykająca bomba….