Co z nowymi drogami Centrum – Fordon? „Rozważa się połączenie Kamiennej z Inwalidów w rejonie Łęczyckiej”
Dodano: 01.10.2024 | 12:58Na zdjęciu: Miasto Bydgoszcz nie zamierza budować tunelu w zamian za przejazd przy stacji Bydgoszcz Bielawy, ale rozważa tunel na wysokości Łęczyckiej.
Fot. BB/archiwum
Drogowcy rozważają budowę tunelu pod torami między Inwalidów a Kamienną, ale w rejonie ulicy Łęczyckiej, a nie przy przystanku Bydgoszcz Bielawy – wynika z odpowiedzi zastępcy prezydenta Bydgoszczy Mirosława Kozłowicza na interpelację fordońskiego radnego Tomasza Hoppe. Pytał on o alternatywne połączenia Fordonu z centrum miasta w czasie nadchodzącej przebudowy Wiaduktów Warszawskich.
Po wykrytej jesienią 2020 roku awarii Wiaduktów Warszawskich wprowadzono doraźne działania zapewniające przejezdność na trasie Fordon – Centrum. Zmiany w organizacji ruchu i dodatkowe podpory są jednak rozwiązaniem krótkotrwałym – za kilka lat 50-letnie konstrukcje zostaną zburzone i zastąpione nowymi. Aktualnie trwają prace projektowe nad dokumentacją nowych wiaduktów wraz z przebudową Węzła Wschodniego (czyli skrzyżowania Spornej, Przemysłowej, Fordońskiej i Kamiennej).
CZYTAJ WIĘCEJ: Przedłużenie Twardzickiego stanie się faktem? Radny z Fordonu pyta o mityczną inwestycję
Harmonogram realizacji robót budowlanych dla tej inwestycji nie jest jednak jeszcze znany. Termin ich wykonania jest bowiem zależny od zapewnienia finansowania w przyszłym budżecie miasta. Drogowcy mają zatem czas na przygotowanie alternatywnych połączeń z Fordonu do centrum – o ich realizacje dopytywał ostatnio radny Tomasz Hoppe. – Obecnie trwa długo wyczekiwany remont kolejnego odcinka ulicy Pod Skarpą. Prace na tej lokalnej arterii spowodowały czasowe wyłączenie jej z użytku. Pokazuje to, jak bardzo potrzebna jest rozbudowa sieci dróg kołowych na osi wschód – zachód – podkreślił przedstawiciel Trzeciej Drogi.
W interpelacji Hoppe pytał nie tylko o planowany termin przebudowy Wiaduktów Warszawskich, ale też o budowę przedłużenia ulicy Twardzickiego w kierunku Armii Krajowej, południowo-wschodniej obwodnicy Bydgoszczy oraz bezkolizyjnego połączenia Lewińskiego i Kamiennej. Odpowiedzi udzielił zastępca prezydenta miasta Mirosław Kozłowicz.
– Realizacja przedłużenia ul. Twardzickiego wzdłuż ulic Rydygiera, Ciszewskiego i Zamczysko do Armii Krajowej nie znajduje się obecnie w budżecie miasta – rozwiewa nadzieję wiceprezydent. Na ten moment wydaje się, że zamiast stworzenia alternatyw drogowcy liczą, że etapowanie zadania uchroni Fordońską przed paraliżem komunikacyjnym. – Przebudowa Węzła Wschodniego będzie natomiast realizowana etapami, tak aby możliwe było utrzymanie ruchu na kierunku wschód-zachód – czytamy w odpowiedzi Kozłowicza.
Miasto nadal nie planuje realizacji potrzebnej obwodnicy południowo-wschodniej, która miałaby zaczynać się na węźle Lotnisko przy trasie Bydgoszcz – Stryszek i biec wzdłuż granicy Puszczy Bydgoskiej aż do Brdy i okolic cmentarza przy Wiślanej, a następnie przez osiedle Eskulapa do Osielska. – Wschodnia obwodnica Bydgoszczy wiąże się z olbrzymimi nakładami finansowymi. Obecnie miasto zaangażowane jest w inne inwestycje, uznane jako priorytetowe, tj. m.in. rozbudowa sieci tramwajowej wzdłuż ul. Solskiego, przebudowa ul. Nakielskiej czy wspomniane prace związane z projektowaniem poszczególnych etapów trasy W-Z – napisał Kozłowicz.
NOWY ACTION W BYDGOSZCZY! ZOBACZ
@metropoliabydgoska.pl Nowy Action w Bydgoszczy otwiera się już w tę sobotę! ???? #bydgoszcz #metropoliabydgoska #metropoliabydgoskapl #wydarzenia #action ♬ Brother Louie Mix ’98 (feat. Eric Singleton) (Radio Edit) – Modern Talking
Projektowanie przebudowy Kamiennej obejmuje odcinek od Łęczyckiej do Lelewela oraz wspomnianego wyżej Węzła Wschodniego wraz z Wiaduktami Warszawskimi. Koncepcja zakłada bezkolizyjne połączenie Kamiennej i Lewińskiego za pośrednictwem dwóch estakad, sąsiadujących z istniejącą od niemal dekady estakadą tramwajową nad stacją Bydgoszcz Wschód.
– W obecnym etapie nie jest ono projektowane z uwagi na duże nakłady finansowe związane m.in. z inwestycją dotyczącą Wiaduktów Warszawskich. Rozważa się natomiast techniczne i ekonomiczne możliwości połączenia Kamiennej z Inwalidów (również poprzez tunel) w rejonie ulicy Łęczyckiej – poinformował fordońskiego radnego zastępca prezydenta Bydgoszczy.
Ta odpowiedź jest dość zaskakująca – kilkanaście dni wcześniej Kozłowicz, w odpowiedzi na pismo Wojciecha Bielawy, czyli innego przedstawiciela Fordonu w radzie miasta wprost podkreślił, że rozbudowa W-Z nie obejmuje wykonania przejazdu bezkolizyjnego na wysokości przystanku kolejowego Bydgoszcz Bielawy. – Rozwiązanie to nie zostało ujęte również w przygotowywanej od kilku lat dokumentacji projektowej zleconej przez PKP PLK w ramach modernizacji linii kolejowych nr 18 i 201 – informował Kozłowicz.
Z podanych wyżej powodów, miasto nie zamierza ubiegać się w Polskich Liniach Kolejowych o środki na przebudowę przejazdów (choć mogłoby uzyskać dotacje na przebudowę innego skrzyżowania dróg z torami). Tym bardziej dziwi, że miasto analizuje budowę tunelu na przedłużeniu Łęczyckiej. Na razie jednak żadna z alternatywnych koncepcji nowego połączenia Fordonu z centrum nie jest nawet na etapie projektowania, co może martwić mieszkańców Fordonu czy bydgoszczan jeżdżących Fordońską w stronę Torunia.
Obecnie przedłużenie Twardzickiego to piaszczysta ulica Rydygiera, stanowiąca obecnie dojazd na osiedle Pod Skarpą (ulica Pod Skarpą jest bowiem przebudowywana). Podczas wrześniowych opadów deszczu na Rydygiera powstały liczne koleiny, dziury i garby – interpelację w sprawie fatalnego stanu nawierzchni złożył radny Paweł Sieg. W odpowiedzi Mirosław Kozłowicz przyznał, że Rydygiera, jak i pobliska ulica Mackiewicza są wyrównywane; ostatnio miało to miejsce 17 września, tuż po złożeniu interpelacji.
– Ponadto ZDMiKP prowadzi bieżący monitoring tych dróg i reaguje na zgłoszenia od mieszkańców. W miarę potrzeb będzie również uzupełniać ubytki w nawierzchni materiałem z recyklingu – powiadomił Siega wiceprezydent. Podkreślił też, że „ulice mogą służyć wyłącznie dojazdowi do posesji”, a wykorzystywanie ich jako objazdu „skutkuje przyspieszeniem erozji nawierzchni gruntowej”.
- Nowa restauracja w Bydgoszczy. Będzie największa w mieście - 11 października 2024
- Festiwal Książki w Bydgoszczy w ten weekend. Wśród gości Katarzyna Bonda - 11 października 2024
- Skarb Bydgoski jest bydgoski. Muzeum Okręgowe stało się jego właścicielem [ZDJĘCIA] - 10 października 2024
Pod wzgledem infrastruktury drogowej Bydgoszcz od ponad 40 lat stoi w miejscu. Prowadzone inwestycje mają charakter doraźny i w żaden sposób nie usprawniają ruchu drogowego (przykład: remont Łęczyckiej – powinni od razu poszerzyć ją do dwóch pasów w jedną stronę, skoro ma w przyszłości być jedną z głównych ulic prowadzących do Fordonu). Trasa W-Z jeszcze długo pozostanie w strefie marzeń niestety. Mając tak nieskuteczngeo prezydenta i jeszcze bardziej nieskutecznego wojewodę nie widzę szans na zmiany.
Ciekawe ile lat Kozłowicz, Bruski i Zdmikp będą to rozważać. Pobiją rozważania nad Nakielską?
Wiadukt tramwajowy nad stacją kolejową Bydgoszcz-Wschód jest oczywistym dowodem na to, że za nasze pieniądze w naszym Mieście rządzą kompletni idioci. De..le na służbie większych ideowych kretynów. W swoim czasie tłumaczyli co prawda, że dopłata środków tzw. unijnych wykluczała budowę wariantu z jezdniami i inne tym podobne pier..ły wygadywali ludzie Rafała Wypier..ać Bruskiego. Żadna ewentualnie utracona dopłata od brukselskich komunistów, nigdy nie byłaby większej wartości od budowy takiej przeprawy od podstaw w czasach obecnej drożyzny, przede wszystkim budowlanej. Ja nie wiem jakie g… trzeba mieć we łbie, aby wybudować Trasę Uniwersytecką bez np. ścieżki rowerowej. I w/w wiaduktu bez jezdni…… Czytaj więcej »
Pan Kozłowicz prawa ręka p. Bruskiego udawadnia po raz kolejny że obecna ekipa nie ma żadnego pomysłu na układ drogowy na terenie miasta Bydgoszczy. Ta ekioa będzie trwała na zajmowanych stołkach prawdopodobnie jeszcze….. dziewięć lat – bo w Bydgoszczy nie ma żadnego sensownego kandydata jak na razie. Pan Bruski może kandyować na prezydenta jeszcze raz za cztery lata…. A wraz z nim będą trwali p. Kozłowicz and company. Naprawdę Peło w Bydgiszczy sięgnęła poziomu dna a teraz to nawet puka do tego dna już od spodu W ratuszu nawet okazja sfiansowania do 80 procent wartości tunelu pod przejazdem na Inwalkidów… Czytaj więcej »
Wojciechu… A dlaczego „z tego miasta mają spier…ać” jego zwykli Mieszkańcy, chcący w nim żyć? Wypier…ić to siłą trzeba bandę Bruskiego. Dobrowolnie sami od darmowego koryta się nie oderwą, a na tzw. „wybory” nie ma co się oglądać. Szkoda czasu i naiwnej wiary, że coś zmienią. Mamy bowiem do czynienia z bandą oszustów i złodziei, której uosobieniem jest właśnie patologiczny „abstynent” Rafał Wypier…ać Bruski, którego trzeba po prostu wy..ać z Ratusza. Dla dobra Miasta i jego Mieszkańców.
Jest kasa z Unii na tunel pod torami do ul. Inwalidów. Widać, że Bruski mieszka na Osowej Górze i w d… ma kierowców codziennie jeżdżących do i z Fordonu. Bydgoszcz Bielawy… Przejazd przez tory jest koszmarem. Codzienne czekanie w korkach. Kto nie czekał, ten nie wie o co chodzi. Gdy zrobiło się głośno, o tym że można było uzyskać dofinansowanie na tunel i miasto nic w tym kierunku nie uczyniło, zrobił się duży szum. Wtedy Kozłowicz powiedział, że jest pomysł na tunel pod pod torami jako przedłużenie Łęczyckiej. Za 2-3 lata okaże się, że pomysł upadł. Bruski wystartuje na posła… Czytaj więcej »