Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

PiS zaprezentował listę na eurowybory. Do gry wraca znany polityk z regionu

Dodano: 22.03.2019 | 15:10

Na zdjęciu: Na konferencji prezentującej listę PiS wystąpili m.in. Marcin Wroński, Zbigniew Girzyński, Tomasz Latos i Kosma Złotowski.

Fot. BB

Bydgoski PiS przedstawił pełną listę kandydatów partii w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Poza znanymi już nazwiskami Kosmy Złotowskiego i Tomasza Latosa pojawił się na niej też były poseł Zbigniew Girzyński.

Już od dłuższego czasu wiadomo, że na czołowych miejscach listy PiS znaleźli się europoseł obecnej kadencji Kosma Złotowski (wystartuje z numerem jeden) i poseł na Sejm Tomasz Latos (zajął drugie miejsce). W piątkowe popołudnie partia ujawniła kolejne nazwiska, które mają dać jej jak najlepszy wynik w majowym starciu. Waga eurowyborów jest o tyle istotna, że jesienią Polacy zagłosują w wyborach parlamentarnych – wyniki elekcji do PE pokażą więc aktualne tendencje panujące wśród społeczeństwa i będą swoistym przetarciem przed walką o Sejm i Senat.

PiS zaprezentował listę na eurowybory. Do gry wraca znany polityk z regionu

Zobacz również:

Nie będzie drzew na Starym Rynku? Zaskakująca blokada konserwatora!

Na liście PiS w okręgu kujawsko-pomorskim trzecie miejsce zajmuje Przemysław Przybylski, radny województwa kujawsko-pomorskiego. Z czwórką startuje pochodząca z Włocławka posłanka Joanna Borowiak. Piąte miejsce przypadło Zbigniewowi Girzyńskiemu – parlamentarzyście w latach 2005-2015. Po nieudanym starcie do Senatu w ostatnich wyborach polityk związany z Toruniem wraca do gry. I jak sam przyznał, pomimo gorszego miejsca na liście chciałby sprawić niespodziankę.

Niekoniecznie walczymy o jeden mandat, bo kto wie, jaki będzie wynik tych wyborów. Trzeba popracować, aby było ich więcej. Ja jestem na piątym miejscu, dzisiaj jest piątek, jest „piątka Kaczyńskiego”, a wczoraj Krzysztof Piątek wchodząc z ławki zrobił niespodziankę. Mam nadzieję, że też wchodząc z ławki rezerwowych pomogę tej drużynie zrobić taką niespodziankę, jaką wczoraj sprawili Polacy w Wiedniu – mówił Girzyński.

Na kolejnych miejscach listy znaleźli się Joanna Konieczna, Żaneta Śrubkowska, Ireneusz Stachowiak, Marcin Wroński oraz zamykająca ją Anna Szwed. Zdaniem Tomasza Latosa, lista jego partii jest bardzo mocna, podobnie jak te w innych częściach kraju. – Te wybory są niezwykle istotne i zdecydują, jaka będzie Polska i jaka będzie Europa – podkreślił Tomasz Latos. Kosma Złotowski zaznaczył natomiast, że trwa spór o wizję Europy. – Jest wizja jednego, federalnego państwa z Komisją Europejską jako jego rządem, trwają też eksperymenty nad wychowaniem nowego człowieka. My uważamy, że UE powinna być unią państw. Mamy dziś 27 różnych państw, opinii, historii. Jesteśmy Europejczykami, bo jesteśmy Polakami. My opowiadamy się za taką wizją Europy – stwierdził europoseł.

Kampania PiS do Europarlamentu ruszy wraz z zarejestrowaniem list – ostateczny termin mija w połowie kwietnia. Według Złotowskiego, partia ma zarejestrować je nieco wcześniej. Inne ugrupowania także finiszują przygotowania nad swoimi listami do europarlamentu. Liderem listy Koalicji Europejskiej w województwie będzie Radosław Sikorski, a dwójką – Janusz Zemke. Listę zamknie poseł Krzysztof Brejza. W sobotę mamy poznać jedynkę na liście Wiosny Roberta Biedronia.

Konferencji, która odbyła się przed urzędem wojewódzkim, przez chwilę przyglądał się prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski – dziś bowiem brał udział w spotkaniu na temat terenów pozachemowskich. Prezydent zwrócił uwagę, że prezentacja partyjnych list odbywa się przed urzędem administracji rządowej i wykonał zdjęcie zgromadzonych tam polityków. Przedstawiciele PiS twierdzą jednak, że konferencja odbyła się w tym miejscu ze względu na to, że w gmachu mieści się bydgoska delegatura Krajowego Biura Wyborczego.