Ratusz pyta bydgoszczan o bilety czasowe. Do wyboru dwa warianty
Dodano: 05.03.2019 | 12:06Na zdjęciu: Wprowadzenie biletów czasowych ma zachęcić do częstszych podróży komunikacją publiczną.
Fot. Szymon Fiałkowski
Od 1 marca trwają konsultacje w sprawie wprowadzenia w Bydgoszczy nowych biletów czasowych. To rozwiązanie, znane z innych polskich miast, jest oczekiwane przez wielu pasażerów i pasjonatów komunikacji publicznej. We wtorek rano ratusz przedstawił kolejne szczegóły badania preferencji mieszkańców odnośnie podróżowania transportem zbiorowym i nowej siatki biletów.
Konsultacje ws. czasówek ruszyły 1 marca. Ich celem, jak podawał ratusz, jest zaktualizowanie taryfy biletowej i wprowadzenia najwygodniejszego – zdaniem bydgoszczan – modelu funkcjonowania biletów czasowych. Mieszkańcy odpowiadają w nich na pytanie dotyczące wprowadzenia do oferty dodatkowych biletów czasowych.
Zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel podkreślił, że osoby odpowiedzialne w urzędzie miasta za komunikację społeczną przed rozpoczęciem konsultacji informowały mieszkańców o obecnym systemie taryfowym. – W ofercie biletów posiadamy już m.in. bilet czasowy godzinny, o którym nie wszyscy wiedzą. W konsultacjach pytamy o możliwość rozszerzenia systemu. Pokazywaliśmy przykłady z innych miast – tam funkcjonują opcje 15-minutowe, 20-minutowe, czy 40-minutowe – objaśnił Sztybel. I podkreślił, że podstawowym celem badania jest uzyskanie odpowiedzi na pytanie, czy mieszkańcy oczekują rozszerzenia taryfy biletowej o czasówki.

Zobacz również:
Czy czasówki zastąpią bilety jednorazowe? Ruszyły konsultacje
Tak jak informowaliśmy, miasto rozważa wprowadzenie jednego z dwóch zaproponowanych modeli taryf biletowych. Pierwszy zakłada wprowadzenie biletów czasowych, przy czym jeden z nich stanie się naturalnym zastępstwem dla obecnego biletu jednoprzejazdowego. Drugi to wprowadzenie „czasówek”, ale z zachowaniem wspomnianego biletu jednoprzejazdowego. W ankiecie mieszkańcy będą mogli też zgłaszać dodatkowe uwagi i wskazać inne możliwe rozwiązania.
– Taka forma konsultacji jest prostsza i lepsza – dodał zastępca Bruskiego. I podkreślił, że jej kształt został wypracowany przez Radę ds. Partycypacji Społecznej oraz ZDMiKP. Dzięki konsultacjom ratusz chce też uzyskać możliwie najwięcej informacji odnośnie preferencji komunikacyjnych mieszkańców – stąd w ankiecie pojawiają się pytania odnośnie tego, czy respondent jest z Bydgoszczy, czy dojeżdża do niej, a także ile razy w tygodniu korzysta z transportu zbiorowego i jak długo trwa jego podróż.
Ankietę można wypełniać od 1 marca na stronie bydgoszcz.pl/bilety. Prowadzący badanie ruszą też w miasto i pojawią się na najważniejszych węzłach komunikacyjnych, na przystankach oraz w autobusie, znanym z objazdu po osiedlach w trakcie zgłaszania projektów w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Zabytkowy mercedes pojawi się w następujących lokalizacjach:
- 6 marca na osiedlu Błonie
- 13 marca na osiedlu Leśnym
- 16 marca w Fordonie, przy Targowisku Tatrzańskim
- 27 marca przy Rondzie Grunwaldzkim
Raport pokonsultacyjny ma przynieść informacje na temat potrzeb dotyczących komunikacji miejskiej w różnych grupach wiekowych i na różnych osiedlach. – Nie ma to być sucha statystyka, a wynik badania socjologicznego, który zostanie przekazany do dalszych prac – stwierdził Sztybel.
Informacja o konsultacjach ws. czasówek wywołała różne reakcje mieszkańców. Działacze społeczni są zadowoleni z faktu, że oczekiwane od miesięcy zmiany w taryfie mają szansę na urzeczywistnienie, a wprowadzenie czasówek ułatwi przejazdy komunikacją miejską i wpłynie na jej popularyzacje wśród kierowców. – Członkowie Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego jeździli po różnych miastach i na własnej skórze sprawdzali, jak działają bilety czasowe. Myślę, że takie bilety na pewno zachęcą osoby, które w tej chwili jeżdżą samochodem, by skorzystali z komunikacji na krótkim dystansie – 2,3 przystanki – powiedział reprezentujący Stowarzyszenie i radę ds. partycypacji Patryk Gulcz.
Na pojawiające się sugestie, że konsultacje mają „przykryć” podwyżkę cen biletów ratusz odpowiada – takich planów nie ma.
– Wprowadzenie biletów czasowych nie jest związane na dziś z planami zmian opłat w komunikacji publicznej. To, co mamy dziś jest pozycją wyjściową. Komunikacja to jedna z ważniejszych pozycji w budżecie – poza opłatami biletów przeznacza się na nią 160 milionów złotych rocznie. Szukamy odpowiedniego modelu, po jego wybraniu będziemy go nakładali na odpowiednie elementy finansowe. Chcemy bardzo wyraźnie powiedzieć, że na dziś nie są prowadzone prace związane ze zmianami cen biletów – zakomunikował zastępca prezydenta Bydgoszczy. Dodał też, że trudno oczekiwać na dobry moment na przeprowadzanie konsultacji, kiedy to nie toczą się żadne inwestycje. Sztybel odniósł się tym samym do głosów, że okres przebudowy ulicy Kujawskiej czy węzła Szarych Szeregów jest złym momentem na ankietę w sprawie biletów.
Po konferencji prasowej urzędnicy, na czele z wiceprezydentem Sztyblem, ruszyli na przystanek tramwajowy Dworzec Autobusowy, by zebrać pierwsze papierowe ankiety. Większe zainteresowanie badaniem wykazały osoby starsze, natomiast zaobserwowane przez nas próby namówienia na wypełnienie ankiety młodych kobiet spotkały się brakiem zainteresowania z ich strony…
Chcemy bardzo wyraźnie powiedzieć, że na dziś nie są prowadzone prace związane ze zmianami cen biletów
– Michał Sztybel, zastępca prezydenta Bydgoszczy
Konsultacje społeczne w sprawie czasówek potrwają do 31 marca. Wyniki ankiet mamy poznać w połowie kwietnia. Wnioski z badania zostaną przekazane do dalszych prac radzie partycypacji i drogowcom. Decyzja o ewentualnym wprowadzeniu zmian w taryfie biletowej ma zostać podjęta w przeciągu kilku miesięcy. – Trzeba będzie przygotować się do tego organizacyjnie i wprowadzić modyfikację w systemach – podkreślił Sztybel.
- Pierwszy weekend wakacji. Sprawdź listę wydarzeń w Bydgoszczy - 27 czerwca 2025
- Bydgoskie Impresje Muzyczne 2025 pełne atrakcji. Wodna parada, korowód, koncerty na Wyspie Młyńskiej - 27 czerwca 2025
- Napad na dworcu w Bydgoszczy. Złodzieje ukradli 17 tysięcy; na szczęście szybko wpadli - 27 czerwca 2025