Złotowski chce walczyć w Brukseli o unijną kasę na port multimodalny w Bydgoszczy
Dodano: 16.03.2019 | 18:56
Na zdjęciu: Europoseł Kosma Złotowski w majowych wyborach powalczy o reelekcje z pierwszego miejsca na liście komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.
Fot. ST
Lider listy Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego Kosma Złotowski przyznaje, że jeżeli zostanie wybrany na przyszłą kadencję, będzie starał się o włączenie portu multimodalnego, który ma powstać na obszarze stacji Bydgoszcz Emilianowo, w sieć bazową Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T).
19 lutego Komitet Polityczny PiS ogłosił decyzje o wyznaczeniu liderów list w eurowyborach. W odróżnieniu od pozostałych części kraju, w których „jedynkami” zostały osoby zasiadające w Radzie Ministów, w Kujawsko-Pomorskiem niespodzianki nie było. Lokomotywą PiS będzie obecny europarlamentarzysta Kosma Złotowski, a dwójką Tomasz Latos – poseł na Sejm RP i kandydat partii na prezydenta Bydgoszczy w ubiegłorocznych wyborach samorządowych.
Zobacz również:
Sikorski, Zemke, Kłopotek. Oni powalczą o Brukselę z list Koalicji Europejskiej
Sam Złotowski powoli przygotowuje się już do nadchodzących wyborów. Niedawno, podobnie jak europoseł z ramienia PO Tadeusz Zwiefka przeprowadził „kampanie informacyjną”, której elementem był wielki billboard wiszący na jednej ze ścian przy rondzie Jagiellonów. Europoseł podsumował też kończącą się kadencje PE i kreśli już plan działania na następne pięć lat. W rozmowie z Anną Banasik z Polskiej Agencji Prasowej podkreślił, że w przeciągu ostatnich miesięcy dużo łatwiej wymienić tematy, którymi zajmował się Parlament Europejski, niż jego ewidentnymi sukcesami. Wymienił jednak kilka z nich, które uznał za najważniejsze dla zwykłego człowieka.
– Udało się nam w tej kadencji na przykład obniżyć ceny usług transgranicznej dostawy paczek, a w przypadku osób, które zostały poszkodowane w aferze Dieselgate, stanowisko PE jest ważnym argumentem w dochodzeniu odszkodowań. Jestem również pewien, że zniesienie dosyć uciążliwego obowiązku przestawiania zegarów dwa razy w roku będzie odebrane jako dobra wiadomość – przekonywał europoseł z Bydgoszczy.
Złotowski wymienił też dwie sprawy, którymi chciałby zająć się w przyszłej kadencji. To obrona swobody świadczenia usług w UE i – bardziej interesująca dla bydgoszczan – kwestia wpisania portu multimodalnego w Emilianowie w sieć bazową TEN-T.
– Drugi bardzo ważny temat to nadchodzący przegląd Transeuropejskiej Sieci Transportowej. Chciałbym, aby w sieci bazowej znalazły się nowe projekty, w tym między innymi multimodalny port przeładunkowy zlokalizowany w okolicy Bydgoszczy. Dzięki temu ta inwestycja miałaby zagwarantowane solidne finansowanie z pieniędzy europejskich, a województwo kujawsko-pomorskie mogłoby stać się ważnym centrum logistycznym w Europie Środkowo-Wschodniej – mówi PAP Złotowski.
Starania o ulokowanie w Bydgoszczy platformy multimodalnej – czyli węzła, umożliwiającego przeładunek towarów z jednego środka transportu (np. z pociągu) na inny (np. na ciężarówkę) trwają od kilku lat. W ubiegłym roku rada miasta przyjęła przygotowane przez Miejską Pracownie Urbanistyczną stanowisko, w który apeluje o uwzględnienie w planie zagospodarowania województwa oraz uchwale dotyczącej obszaru chronionego krajobrazu Wydm Kotliny Bydgosko-Toruńskiej potrzeby realizacji terminalu przeładunkowego w pobliżu stacji Bydgoszcz Emilianowo.
Chciałbym, aby w sieci bazowej znalazły się nowe projekty, w tym między innymi multimodalny port przeładunkowy zlokalizowany w okolicy Bydgoszczy.
– Kosma Złotowski
Terminal, zgodnie z oczekiwaniami bydgoskich społeczników, ma powstać przy stacji, położonej na trasie linii kolejowej nr 201 – zwanej magistralą węglową. Jest ona częścią korytarza transportowego Bałtyk – Adriatyk (CE-65). Atutem Emilianowa jest bliskość drogi krajowej nr 10, Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego i portu lotniczego. Stanowisko, przyjęte przez radnych, podkreśla wyżej wymienione zalety tej lokalizacji.
Przyjęcie apelu do władz województwa wiążę się z zaawansowaniem prac PKP SA nad planem realizacji platformy multimodalnej. Wiosną 2018 roku prezes PKP SA Mirosław Antonowicz stwierdził, że spółka wraz z ministerstwem rozwoju przymierza się do stworzenia portu przeładunkowego w Bydgoszczy. Później władze PKP SA przesłały do ratusza pismo, w którym poinformowało o planach ulokowania terminalu w Emilianowie. Jak możemy się dowiedzieć z przyjętego stanowiska, państwowa firma prowadzi obecnie intensywne prace analityczne w zakresie potoków ładunków oraz skomunikowania ruchu drogowego obsługującego planowany terminal.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Karambol na drodze krajowej w regionie. 10 osób poszkodowanych [ZDJĘCIA] - 17 lipca 2024
- Kosma Złotowski z ważną funkcją w Parlamencie Europejskim - 17 lipca 2024
- „Ogórkiem” do Exploseum za darmo! Znamy rozkłady jazdy - 17 lipca 2024
Po co ten pisowski pajac wybiera się do Brukseli? „Walczyć” o pieniądze na port multimodalny dla Bydgoszczy? Ktoś łyka ten kit? Walczyć to on chce o znienawidzone Euro oc ohydnej Giejejwropy ale dla siebie! W jakim języku ten genetyczny niemota tam się porozumiewa? Narzecze polskie raczej nie wystarczy?! Swoją drogąm Unia dla pssmannów jes paskudnym złem ale już kasa przytulona w Brukseli jakoś im nie śmierdzi? Hipokruci i obłudnicy do n-tej potęgi.