Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Bydgoskiej mapy potrzeb osiedli na razie nie będzie. Kiedy ratusz wróci do tematu?

Dodano: 18.07.2023 | 12:31

Na zdjęciu: Bydgoskie osiedla muszą poczekać na mapę potrzeb.

Fot. Szymon Fiałkowski

Radny Szymon Róg ponownie przypomniał zastępcy prezydenta Bydgoszczy Michałowi Sztyblowi o pomyśle „mapy potrzeb”. Wiceprezydent przedstawił go w rozmowie z naszym portalem w 2018 roku, krótko po objęciu stanowiska. W odpowiedzi na pismo Roga Sztybel stwierdza, że w związku ze złym stanów finansów miasta mapa potrzeb na razie nie powstanie.

Mapa potrzeb to projekt, którego celem jest zidentyfikowanie potrzeb i problemów lokalnych społeczności. Rozwiązanie jest wykorzystywane w wielu gminach na terenie całej Polski. Zapowiedź jego uruchomienia w Bydgoszczy padła w naszej rozmowie z zastępcą prezydenta Michałem Sztyblem, przeprowadzonej w listopadzie 2018 roku.

– Na każdym osiedlu są spore oczekiwania. Na pewno jednym z mechanizmów, które chciałbym wdrożyć, jest przygotowanie mapy potrzeb, która byłaby swego rodzaju wskaźnikiem. Już budżet obywatelski niejako jest takim narzędziem, które pozwala nam określać, gdzie coś bardziej jest potrzebne, a gdzie nie – mówił w wywiadzie Sztybel.


PRZECZYTAJ WYWIAD Z 2018 ROKU: Michał Sztybel: Czerpiemy wiele rozwiązań od strony społecznej [STUDIO METROPOLIA]


Co około dwa lata o losy deklaracji Sztybla dopytuje się radny Szymon Róg. W 2019 roku zastępca Rafała Bruskiego przekazał, że prace nad mapą potrzeb będą mogły rozpocząć się po przyjęciu zaktualizowanej Strategii Rozwoju Bydgoszczy. W 2021 roku zadeklarował natomiast „stworzenie nowego mechanizmu pokazującego, jakie są potrzeby mieszkańców”.

– W jednym miejscu przedstawimy projekty zgłoszone w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego, które w ostatnich latach nie uzyskały wymaganej liczby głosów. Umieszczenie projektów na mapie pozwoli wizualnie przedstawić, jakie potrzeby zgłaszają osoby z różnych osiedli – oznajmił zastępca prezydenta.

Minęły kolejne 24 miesiące – mieszkańcy wciąż nie zauważyli uruchomienia bydgoskiej mapy potrzeb. Na początku lipca radny klubu PiS postanowił znów zapytać, dlaczego deklarowane przez Sztybla rozwiązanie wciąż nie weszło w życie. – Obecny czas kryzysu wydaje się być wręcz idealnym momentem na ostateczne podjęcie tematu mapy potrzeb; także w obliczu potrzebnych decyzji o przyszłości samorządów osiedlowych – wskazał Róg.

W odpowiedzi Sztybel podkreśla, że od czasu udzielenia wywiadu dla MetropoliaBydgoska.PL zmieniła się sytuacja finansowa samorządów; w piśmie wklejono wykres przedstawiony na czerwcowej sesji rady miasta, na którym skarbnik miasta Piotr Tomaszewski zobrazował spadek nadwyżki operacyjnej miasta po wprowadzeniu „ustaw podatkowych w ramach tzw. Polskiego Ładu”.

Zachęcam pana radnego do podjęcia skutecznych działań na rzecz poprawy sytuacji finansowej samorządów, w tym miasta Bydgoszczy. Kiedy w budżecie ponownie będą środki finansowe na realizację zadań własnych, wówczas będzie można wrócić do szczegółowego opracowania mapy potrzeb i następnie określenia planu do ich inwestycyjnego zaspokojenia – wyjaśnia zastępca prezydenta. Reasumując: bydgoskiej mapy potrzeb osiedli na razie nie będzie, a pomysł wróci na tapet po poprawie sytuacji finansów miasta.

CZYTAJ TAKŻE: Kamienica przy Gdańskiej ma zniknąć. Bydgoszcz G10 pokazuje, jak może wyglądać po jej zachowaniu