Nowe mosty przy Kazimierza Wielkiego czekają na kluczową decyzję. To inwestycja planowana od lat
Dodano: 15.06.2019 | 11:18
Na zdjęciu: Wizualizacja nowych mostów w ciągu ulicy Kazimierza Wielkiego.
Fot. Urząd Miasta Bydgoszczy
Od kilku lat znamy plany ratusza dotyczące budowy nowych przepraw dla samochodów i tramwajów, które powstaną przy moście Kazimierza Wielkiego. Deklaracje o tym, że powstaną one do 2018 roku nie zostały dotrzymane – ale urzędnicy przygotowują się do startu tej inwestycji komunikacyjnej. Na szczęście jej realizacja ma rozpocząć się w 2020 roku, kiedy to część z trwających prac na ulicach Bydgoszczy już się zakończy.
Budowa nowych mostów: tramwajowego i drogowego przy istniejącej przeprawie imienia Kazimierza Wielkiego jest planowana od kilku lat. W 2016 roku drogowcy zapewniali, że inwestycja zostanie zakończona… w zeszłym roku. Jesienią 2017 roku oznajmiono natomiast, że nowe mosty zostaną oddane do użytku w 2020 roku. Oczywiście obu terminów nie udało się dotrzymać. Dlaczego? W sprawozdaniu z wykonania budżetu miasta za pierwsze półrocze 2018 roku mogliśmy przeczytać, że realizacja nowych mostów została opóźniona ze względu na konieczność uzyskania pozwoleń wodno-prawnych na podstawie zmienionych przepisów.
Zobacz również:
Bydgoskie inwestycje drogowe pod znakiem opóźnień
Miasto powoli przymierza się jednak do budowy przepraw i przebudowy skrzyżowań Kazimierza Wielkiego z Toruńską i Fordońską. 10 czerwca ratusz poinformował o złożeniu wniosku o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizacje inwestycji drogowej – niezbędnej do rozpoczęcia prac. Zadanie będzie miało bardzo szeroki zakres:
- w części tramwajowej obejmie ono przebudowę torowiska wzdłuż ulicy Perłowej (od przebudowywanego obecnie węzła Szarych Szeregów do ulicy Toruńskiej), przebudowę torowiska wzdłuż ulicy Toruńskiej przy Perłowej i Kazimierza Wielkiego, budowę nowego torowiska wzdłuż Kazimierza Wielkiego wraz z mostem oraz budowę nowego węzła rozjazdowego na skrzyżowaniu Fordońska/Kazimierza Wielkiego.
- w części drogowej obejmie przebudowę ulic: Toruńskiej (ze skrzyżowaniami z Perłową, Spokojną, Łuczniczki i Kazimierza Wielkiego), Perłowej (w rejonie skrzyżowania z Toruńską), Fordońskiej (skrzyżowanie z ulicą Kijowską) rozbudowę Kazimierza Wielkiego oraz przebudowę skrzyżowania Fordońska/Łęczycka/Kazimierza Wielkiego. Przewidziano też rozbudowę odcinków ulic Iławskiej i Oliwskiej.
- w części pieszej i rowerowej obejmuje budowę infrastruktury wzdłuż ulic: Toruńskiej, Kazimierza Wielkiego, Łęczyckiej, Fordońskiej oraz w rejonie nowych mostów na brzegu rzeki Brdy.
Rzecz jasna, budowie nowych mostów będzie towarzyszyć przebudowa przystanków tramwajowych i autobusowych, przebudowa infrastruktury technicznej oraz wprowadzenie zmian w systemie ITS.
Wydania decyzji ZRID należy się spodziewać w przeciągu najbliższych trzech miesięcy. Potem ZDMiKP zamierza ogłosić przetarg, w którym wyłoni wykonawcę inwestycji – już w marcu tego roku drogowcy wydali wstępne ogłoszenie informacyjne o planowanym postępowaniu. Możliwa data jego rozpisania określona jest na 31 października. Co ważne, w trakcie przebudowy skrzyżowań Kazimierza Wielkiego z Toruńską i Fordońską oraz węzła tramwajowego Perłowa-Toruńska wykonawca robót będzie zobowiązany utrzymać ruch tramwajowy.
Utworzenie alternatywnego torowiska tramwajowego w stronę górnego tarasu miasta ma ułatwić reakcję na ewentualne awarie bądź prace remontowe. – Obok modernizacji ulicy Kujawskiej będzie to najważniejsza inwestycja związana z rozwojem transportu szynowego – mówił trzy lata temu prezydent Rafał Bruski. Inwestycja ma również skrócić czas przejazdu pomiędzy Bartodziejami i Fordonem a Kapuściskami oraz Wyżynami. Według wstępnych kosztorysów budowa mostu miała kosztować 80 milionów złotych – dziś, w obliczu wzrostu cen na rynku budowlanym, ta suma może wzrosnąć do ponad stu milionów. Część z tej kwoty pokryje jednak unijne dofinansowanie.
Inwestycja na Kazimierza Wielkiego budzi jednak pewne kontrowersje – w trakcie przygotowań do jej realizacji miasto przedstawiło dwa warianty lokalizacji budowy nowej przeprawy dla tramwajów. Konkurencją dla budowy dwóch nowych mostów w pobliżu siedziby Wyższej Szkoły Bankowej była budowa mostu tramwajowego na przedłużeniu ulicy Perłowej (przy czym koncepcja i tak zakładała budowę połączenia drogowego nad rzeką w ciągu Kazimierza Wielkiego). Nowa trasa wpinałaby się w ulicę Fordońską na skrzyżowaniu z ulicą Bałtycką. Zwolennicy tego wariantu podkreślali, że nowy most umożliwi poprawę komunikacji (także tej pieszej i rowerowej) Kapuścisk i Wyżyn z Bartodziejami i przyczyni się do przyspieszenia budowy bulwarów na tym odcinku Brdy. Jednak nie jest tajemnicą, że ratusz nie chciał wchodzić w spór z działkowcami, zajmującymi teren przy ulicy Toruńskiej od Perłowej do brzegu rzeki – ta grupa ostro sprzeciwiła się budowie przeprawy w tym miejscu. Stąd też wybrano obecny wariant. Jednak część osób opowiadających się za budową mostu pomiędzy Perłową a Bałtycką chce, aby powstała tam kładka pieszo-rowerowa – takie wnioski zostały wysłane do MPU podczas konsultacji nowego planu miejscowego dla obszaru przy ulicy Fordońskiej, a niewykluczone, że pojawią się także przy okazji konsultacji projektu nowego studium uwarunkowań dla miasta.
O innych problemach związanych z inwestycją – dotyczących jednak infrastruktury rowerowej pisał na naszych łamach Adam Dziura. Społecznik działający w zespole ds. polityki rowerowej podkreślał, że w projekcie przebudowy układu drogowego nie we wszystkich miejscach uwzględniono potrzeby coraz liczniejszej grupy rowerzystów. Chodzi m.in. o brak infrastruktury wzdłuż ulicy Fordońskiej czy brak przejazdu dla rowerów po zachodniej stronie skrzyżowania Fordońskiej z Kazimierza Wielkiego – CZYTAJ WIĘCEJ
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
