Wyspa Młyńska przejdzie lifting. Co zmieni się w 2022 roku?
Dodano: 28.01.2022 | 08:16Na zdjęciu: W najbliższych miesiącach Wyspa Młyńska przejdzie gruntowny lifting.
Fot. Szymon Makowski
Wyspa Młyńska to jedno z najważniejszych miejsc spędzania czasu wolnego i symbol zmieniającej się Bydgoszczy. Po kilkunastu latach od jej rewitalizacji, wraz z rozpoczęciem procesu uruchamiania odnowionych Młynów Rothera przyszedł czas na lifting. Pierwsze zmiany zaszły w 2021 roku – wyburzono amfiteatr, a obszar Wyspy stał się przestrzenią bez aut. Ten rok ma przynieść zapowiadane odnowienie Międzywodzia czy modernizację placu zabaw, a kolejne miesiące – zwiększenie zieleni czy naprawę zniszczonych alejek. Co jeszcze może wydarzyć się na Wyspie Młyńskiej?
Wyspa Młyńska – wyburzenie amfiteatru to dopiero początek zmian
Otoczona wodami Brdy i Młynówki zielona enklawa w samym centrum Bydgoszczy przeszła rewitalizację w czasie drugiej kadencji prezydenta Konstantego Dombrowicza – czyli ponad dekadę temu. Przez kolejne lata infrastruktura i mała architektura Wyspy stawała się coraz bardziej wyeksploatowana, także w wyniku chuligańskich wybryków. Sytuacji nie ułatwiało również podejście władz Bydgoszczy do bieżącego utrzymania obiektów, powstałych dzięki finansowemu wsparciu Unii Europejskiej. Naprawa szkód czy sprzątanie terenów zielonych nie jest tak spektakularne, jak przecinanie wstęg – z biegiem lat zaczęło zatem przybywać monitów o uszkodzonych ławkach, popękanych płytach Międzywodzia czy złym stanie urządzeń na placu zabaw. Brak bieżącego utrzymania tyczy się zresztą nie tylko Wyspy, ale także odnawianych w ostatnich latach bulwarów nad Brdą.
W bydgoskim ratuszu – jeszcze przed wybuchem pandemii – zauważono, że Wyspa Młyńska potrzebuje liftingu. Impulsem do zmian były rzecz jasna prace w Młynach Rothera. Na pierwszy ogień poszedł amfiteatr, położony w centrum wyspy. – Jakbyśmy spojrzeli od strony opery, to amfiteatr będzie nam zasłaniał Młyny; tak samo siedząc przy zrewitalizowanych Młynach będziemy widzieli jego tył – podkreślał w 2019 roku zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel.
Widownia została rozebrana na początku ubiegłego roku. To jednak dopiero początek modyfikacji istniejących elementów Wyspy Młyńskiej – na 2022 rok zaplanowano kolejne prace modernizacyjne. W budżecie miasta zapisano bowiem 2,5 miliona złotych na „funkcjonalne dopasowanie obecnego zagospodarowania Wyspy Młyńskiej, w szczególności do zagospodarowania kompleksu Młyna Rothera”. Za tą nazwą kryje się przede wszystkim modernizacja oświetlenia oraz zapowiadany już trzy lata temu remont Międzywodzia. Ratusz informuje, że obejmie on przede wszystkim wymianę kamiennych okładzin cieku wodnego, zastąpienie uszkodzonych płyt na dnie oraz zmianę nawierzchni na ścianach.
Lifting Wyspy Młyńskiej będzie jednak znacznie większy. Pod koniec 2021 roku urząd miasta rozpoczął poszukiwania wykonawcy dokumentacji, obejmującej modernizacje kilku miejsc na terenie pomiędzy Brdą a Młynówką. W zakres zadania wchodzi między innymi:
- wymiana gruntu przy brzegu Młynówki (przy moście w ciągu ul. Ku Młynom) wraz z budową systemu nawadniania: prace mają na celu dosadzenie w tym rejonie krzewów bądź innych roślin
- utwardzenie terenu pod stalowymi „Wielkimi Krzesłami” autorstwa Wacława Kuczmy czy ławkami wykonanymi na podstawie projektów studenckich
- modernizacja pergoli, ulokowanej w zachodniej części wyspy (za Domem Wyczółkowskiego)
- zagospodarowanie terenu pomiędzy ulicą Mennica a równoległą do niej ścieżką w rejonie pergoli poprzez jej utwardzenie i montaż małej architektury
- wymiana nawierzchni na drodze dla rowerów biegnącej równolegle do Młynówki
- ocena przydatności desek kompozytowych, z których wykonany jest chodnik w rejonie placu zabaw – urzędnicy dopuszczają albo wymianę spróchniałych elementów, albo zastosowanie całkowicie nowej nawierzchni
- wykonanie ścieżki przy Domu Wyczółkowskiego i wykonanie nowych nasadzeń wokół budynku
- wymiana nawierzchni przy Czerwonym Spichrzu (rozważane jest także nasadzenie zieleni)
- montaż hamaków na plaży
- likwidacja altany przy placu zabaw – w jej miejsce miałyby się pojawić nowe nasadzenia.
Z pozoru drobne zmiany mają dostosować Wyspę Młyńską do potrzeb użytkowników. Stąd też zadecydowano o likwidacji altany. – Nie spełnia ona swojej funkcji i jest rzadko wykorzystywana przez odwiedzających. Mieszkańcy zwracali również uwagę, że jej konstrukcja zachęca najmłodszych do niebezpiecznych zabaw. Problemem jest utrzymanie na niej zieleni, która mogłaby stanowić naturalne zadaszenie konstrukcji altany, dawać cień w upalne dni oraz uatrakcyjnić jej wygląd – wyjaśnia Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy. W jej miejsce ma powstać nowa, atrakcyjna zieleń – chyba że w projekcie (będzie on przedmiotem uzgodnień m.in. z miejskim i wojewódzkim konserwatorem zabytków oraz radą estetyki) zostaną zastosowane rozwiązania pozwalające zachować funkcję altany, lecz w uatrakcyjnionej formie.
Odnowienie wyspy ma w wielu aspektach polegać na utwardzeniu ścieżek bądź przedeptów. Miasto zapewnia, że użyte do tego celu materiały będą nawiązywać do wcześniejszych rozwiązań. – Standardem stosowanym na bydgoskich terenach parkowych są materiały naturalne (np. nawierzchnie mineralne, geokrata, kostka kamienna itp.) – dodaje Stachowiak. Do przetargu na przygotowanie dokumentacji modernizacji kolejnych elementów Wyspy Młyńskiej zgłosiły się cztery firmy, przedstawiając oferty w wysokości od 29 do 159 tysięcy złotych. Urzędnicy wybrali najkorzystniejszą cenowo propozycję bydgoskiej spółki Lauda Ogrody. Ta ma wykonać projekt w przeciągu czterech miesięcy.
Wyspa Młyńska. Będzie modernizacja placu zabaw
Z koncepcji przygotowywanej przez Lauda Ogrody wyłączono plac zabaw – jedną z najważniejszych atrakcji Wyspy Młyńskiej. Uprzedzając obawy dzieci i rodziców – plac zostanie zmodernizowany. Rzeczniczka Rafała Bruskiego podkreśla, że trwają już prace nad koncepcją zmian w tym miejscu. – W ramach modernizacji placu zabaw wymieniona zostanie nawierzchnia placu na poliuretanową wylewaną, a plac zostanie doposażony w nowe urządzenia. Naprawione zostaną również zużyte elementy istniejących urządzeń zabawowych. Roboty budowlane przewidziane są w bieżącym roku – zapowiada.
Najbliższe miesiące mają przynieść również zazielenienie terenów po amfiteatrze. Przetarg na wykonanie zieleni i modernizację nawadniania został ogłoszony już w 2021 roku, lecz unieważniono go z powodu braku ofert. – Zostanie on powtórzony w I kwartale 2022 roku, po uzgodnieniu z Miejskim i Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków formy dużego napisu „Młyny”, który powstanie na tym terenie – podkreśla Stachowiak. Napis to element współpracy Młynów Rothera z Politechniką Bydgoską i Uniwersytetem Kazimierza Wielkiego w ramach programu „Wszystkie drogi prowadzą na Wyspę”.
Jakiej Wyspy Młyńskiej chcą bydgoszczanie?
W ramach współpracy pomiędzy Wydziałem Nauk o Polityce i Administracji UKW, Katedrą Wzornictwa Politechniki Bydgoskiej oraz Parkiem Kultury podjęto działania na rzecz miasta. Studenci UKW, pod kierunkiem naukowców, przeprowadzili badania dotyczące zagospodarowania przestrzeni bydgoskiej perły. – Ideą projektu było zwiększenie wygody korzystania z Wyspy Młyńskiej – podkreślają jego twórcy.
Z badań, przeprowadzonych w grudniu 2020 roku (wzięło w nich udział 567 osób) wynika, że najwięcej osób wchodzi na Wyspę Młyńską od strony Starego Rynku oraz przez kładkę przy operze. Zdaniem bydgoszczan, do zwiększenia atrakcyjności zielonych płuc centrum miasta konieczne jest większe związanie funkcjonalne części Wyspy z wodą, zacienione miejsca oraz udostępnienie dodatkowych siedzisk. Zauważalny jest też fakt, że Wyspa Młyńska nie jest atrakcyjna w porze jesienno-zimowej: badania pokazały, że wówczas tylko 9,2 % zapytanych odwiedza ją raz w tygodniu.
Badania przeprowadzone w ramach projektu „Wszystkie drogi prowadzą na Wyspę” wskazywały kierunek prac studentów Politechniki, przygotowywanych pod nadzorem dr Ewy Raczyńskiej-Mąkowskiej. – Po prezentacji wyników ankiety oraz projektów studenckich dokładnie przyjrzeliśmy się wszystkim koncepcjom. Wybraliśmy spośród nich takie, które urzekły nas swoją ideą lub funkcjonalnością oraz takie, które chcielibyśmy w przyszłości wyprodukować i ustawić na Wyspie Młyńskiej. To ciekawe formy, najbardziej odpowiadające na potrzeby osób odwiedzających Wyspę – informują autorzy inicjatywy.
Dzięki współpracy z miastem, latem tego roku na Wyspie pojawią się dwa zwycięskie pomysły studentów – prace Gabrieli Skrobackiej i Bartosza Świątkowskiego, studentów Wzornictwa PBŚ. Przed Młynami Rothera stanie napis autorstwa Świątkowskiego, przy którym będzie można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie. Ma on być jednocześnie torem przeszkód do zabawy dla najmłodszych. Małą architekturę uzupełnią też zaprojektowane przez Skrobacką nowe ławeczki, które swoją formą nawiązują do nazwy budynku.
Młyny Rothera zaczynem zmian
Rewitalizacja, a następnie częściowe oddanie do użytku Młynów Rothera jest motorem napędowym zmian na Wyspie. Spore znaczenie należy przypisać udostępnieniu tarasów – mieszkańcy korzystający z nich wskazywali, co należy poprawić, by ułatwić przebywanie w przestrzeni towarzyszącej Młynom. A te z miesiąca na miesiąc będą przyciągać jeszcze więcej osób: w listopadzie otwarto ogólnodostępną przestrzeń Zaczyn. W każdą sobotę i niedzielę (w godzinach 12:00-22:00) można również wejść na punkt widokowy, by podziwiać panoramę centrum Bydgoszczy. We wrześniu uruchomiona zostanie natomiast wystawa o nazwie „Węzły”, która znajdzie się w Spichrzu Zbożowym (w skrzydle od strony Przystani Bydgoszcz). Ekspozycję przygotuje spółka Trias Avi.
Wystawa „Węzły” będzie opowiadać o związkach Bydgoszczy z rozsianą po terenie miasta siatką kanałów i rzek. – Zwiedzający dowiedzą się m.in. jak ważne dla rozwoju tego miasta są infrastruktura i szlaki wodne. Zgodnie z panującymi obecnie trendami, oprócz wspomnianej narracji, wystawa będzie zachęcała do interakcji i samodzielnego eksperymentowania. Jako bydgoszczanin mogę potwierdzić, że płynąca przez miasto Brda, pobliska Wisła i Kanał Bydgoski miały i mają ogromny wpływ na budowanie wspólnoty i tożsamości mieszkańców – wyjaśnia Dawid Polasik, dyrektor handlowy Trias Avi. Warto również dodać, że do końca stycznia trwają poszukiwania najemcy pierwszej z dwóch planowanych restauracji, które zaplanowano w zrewitalizowanym budynku.